Kawa – z mlekiem, mrożona, a może czarna? Sprawdź, która postawi cię na nogi najszybciej
Niektórzy mówią, że kawa to napój bogów. Nie tylko świetnie smakuje, ale przede wszystkim dzięki zawartości kofeiny doskonale pobudza. Kawę pijemy o każdej porze dnia, samodzielnie bądź do posiłku. Dla niektórych stanowi poranny klasyk, dla innych popołudniową celebrację wolnej chwili. Kawę możemy pić czarną, z mlekiem krowim, kozim czy roślinnym. Doskonale smakuje z przyprawami takimi jak cynamon czy kardamon, zwłaszcza w chłodne dni. Latem chętnie wybieramy kawę mrożoną z lodami a znawcy światowych trendów stawiają na nieoczywiste połączenie z miodem cytryną czy olejem kokosowym. Zapraszamy do lektury poniższego materiału, którym przybliżamy różne rodzaje kawy a także odpowiadamy na pytanie, która z nich postawić na nogi najszybciej. Jedno jest pewne: będzie to smaczne przeżycie!
Czarna kawa – poranny klasyk
Zacznijmy od tego jakie zalety wykazuje picie kawy. Po pierwsze przyspiesza metabolizm i wpływa korzystnie na opróżnianie żołądka. To szczególnie przydatna informacja dla osób, które chcą dbać o swoją linię. Dodatkowo kawa zmniejsza wchłanianie węglowodanów i tłuszczów uwalnia kwasy tłuszczowe a także chroni przed chorobami: układu oddechowego, krążenia, nowotworem wątroby, udarem czy cukrzycą. Wykazuje również pozytywny wpływ w zapobieganiu chorobom Alzheimera i Parkinsona. Dzięki zawartości antyoksydantów takich jak kwas chinowy, chlorogenowy i kawowy niweluje wolne rodniki i opóźnia procesy starzenia.
Wiele osób sięga więc po kawę jako po napój, który ma nas pobudzić zwłaszcza o poranku do życia, ale także poza przyjemnością robią to dla zdrowia. Warto wiedzieć, że pita przez nas kawa a właściwie zawarta w niej kofeina uaktywnia się dopiero po 30 minutach i wykazuje działanie przez około 4 do 5 godzin. Specjaliści wskazują jednak by unikać picia jej na czczo a także tuż po przebudzeniu, ponieważ wtedy poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu jest w naszym organizmie najwyższy. Pobudzanie więc organizmu dodatkowo poprzez kofeinę może prowadzić do złego samopoczucia. Sięgając więc po kawę o poranku warto zrobić to po dobrze zbilansowanym posiłku, a także zaplanować na jej wypicie chwilę przerwy, by móc cieszyć się i delektować każdym łykiem tego magicznego napoju.
Kawa z mlekiem – krowim, kozim czy roślinnym?
Wiele osób decyduje się na picie kawy z mlekiem bowiem czarna kawa jest dla nich za intensywna w smaku. W tym przypadku naturalnym pytaniem jakie się pojawia jest „jakie mleko wybrać?”. Nie ma tu jednoznacznej odpowiedzi, ponieważ każdy z nas inaczej postrzega smaki. Na rynku obecne jest między innymi mleko krowie czy kozie, ale coraz częściej sięgamy również po mleka roślinne. Nieważne na jakie mleko się zdecydujemy, ważne jest to, by do organizmu dostarczyć odpowiednio dużo wapnia. To ważny składnik zębów i kości. Najczęściej znajdziemy go w mleku zwierzęcym. Decydując się więc na mleko roślinne, zwróćmy uwagę dodatkowo czy zawiera ono odpowiednie dawki witamin i minerałów.
Czym więc różnią się te mleka? Mleko krowie poza wapniem bogate jest w witaminę D, A, witaminy z grupy B, fosfor, magnez, potas i wiele innych składników odżywczych. Mleko kozie i owcze jest również bogate w składniki odżywcze i wapń. Posiadają one jednak bardzo wyrazisty specyficzny smak, który nie każdemu będzie odpowiadać. Gdy chcemy spróbować mleka roślinnego należy nastawić się na to, że różnią się one nieco konsystencją od mleka krowiego, wydają się bardziej rzadkie, mają nieco inny zapach i zawartość cukru. Najwięcej białka i wartości odżywczych zbliżonych do mleka krowiego zawiera mleko sojowe. Jest ono chętnie wybierane przez smakoszy kawy, ponieważ nie zawiera praktycznie cukru. Mleka ryżowe, owsiane i migdałowe zawierają stosunkowo niewiele białka. Ryżowe jest naturalnie słodkie, owsiane nie zmienia smaku kawy natomiast migdałowe zawiera dosyć dużą dawkę witaminy E. Na rynku znajdziemy jeszcze mleko kokosowe które jest bogate w kwasy nasycone.
Kawa z cynamonem, kardamonem i innymi przyprawami – na chłodne dni
Kawa z dodatkami dla jednych stanowi ciekawe urozmaicenie dla innych fanaberie. Niemniej dodanie do naszej kawy takich przypraw jak cynamon, kardamon czy anyż sprawia, że nasza kawa nie tylko wykazuje działanie pobudzające, ale również rozgrzewające. Przyprawy dodatkowo wydobywają głęboki i mocny smak ziaren. Świetnie komponują się z mieszankami w których wyczuwalne są nuty czekolady, karmelu, orzechów czy aromat owoców oraz kwiatów.
Najpopularniejszą przyprawą do kawy jest cynamon. Sprawdzi się zarówno w postaci proszku jak i kawałka kory. Doskonale będzie współgrał z aromatem czekolady jak również jabłka tworząc nam propozycję kawowej szarlotki. Drugą przyprawą, o której warto pomyśleć zwłaszcza zimą, gdy chcemy się rozgrzać jest kardamon. Fani zdecydowanych oryginalnych smaków mogą dodać do kawy również anyż gwiaździsty, który posiada bardzo wyrazisty aromat znacznie bardziej pikantny od kardamonu czy cynamonu. Ciekawą propozycją są również goździki.
Kawa mrożona z lodami – wersja na zimno
To świetna propozycja kawy na lato. Jej przygotowanie nie jest trudne bowiem wystarczy nam do tego kawa, wybrane przez nas mleko a także lody, najczęściej waniliowe, ale mogą być również śmietankowe. Taką kawę przygotowujemy zaparzając napar z ziaren, następnie studząc go i mieszając z mlekiem. Możemy całość schłodzić w lodówce bądź dodać dodatkowo kostki lodu. Gdy mamy już gotowy napój warto na dnie szklanki bądź kubka umieścić 2 gałki lodów a następnie zalać je zimną kawą. Taka kawa sprawdzi się szczególnie dobrze w lato, natomiast chętnie pita jest też przez niektórych zarówno wiosną jak i jesienią. Taka kawa to niejako deser sam w sobie, możemy więc przyozdobić go dodatkowo słodkim wafelkiem, a także posypać kolorową cukrową posypką czy czekoladą.
Kawa z olejem kokosowym, miodem lub cytryną, czyli jak przełamać tradycję
Kawa, do której dodajemy olej kokosowy, miód czy cytryna to doskonała propozycja dla osób które chcą zadbać o swoją linię. Dzieje się tak za sprawą tego, że połączenie oleju kokosowego z miodem lub z cytryną przyspiesza pracę naszego metabolizmu. Miód w przeciwieństwie do cukru czy innych sztucznych słodzików dostarcza nam dodatkowo witamin, minerałów i innych związków które pozytywnie wpływają na nasze zdrowie. Jak przyrządzić taką kawę? Otóż wymieszajmy 3/4 szklanki oleju kokosowego, pół szklanki miodu oraz łyżkę cynamonu i przechowujmy tę miksturę w lodówce a do porannej kawy dodawajmy jedną lub 2 łyżeczki zamiast cukru czy syropu.
Ciekawą propozycją jest też picie kawy z cytryną, jak prawdziwi Włosi. Napój ten poprawia perystaltykę jelit, pomaga je oczyścić jak również przyspiesza metabolizm. Dodatkowo witamina C zawarta w cytrynie stymuluje produkcję kolagenu a w połączeniu z kawą, która zawiera substancje wpływające pozytywnie na nawilżenie naszej skóry oraz zmniejsza złuszczanie naskórka, tworzy prawdziwą miksturę piękna. Taka kawa z cytryną nazywana jest „Espresso Romano”. Możemy ją stworzyć dodając do espresso kilka kropel wyciśniętych cytryny, jak również wkładając do filiżanki pół plasterka cytryny ze skórką. Jeżeli jeszcze nie próbowałaś tej mieszanki koniecznie nadrób zaległości. To niezwykle pobudzający i orzeźwiający napój, który być może przypadnie i Tobie do gustu.